Dzisiejsze czytania

Kalendarz Możesz otrzymywać powiadomienia o wydarzeniach z kalendarza.

sobota, 11 stycznia 2014

Ostatni mecz rundy jesiennej

Dzisiaj rozegraliśmy mecz siódmej kolejki W-PLPN z drużyną z parafii Wniebowzięcia NMP w Celestynowie. Mecz odbył się w sali na Bielanach i zakończył się wynikiem 14:9 dla drużyny gości.


Mecz na samym początku nie ułożył się po naszej myśli. Już w jednej z pierwszych akcji straciliśmy gola. Po wykonanym rzucie rożnym bramkę samobójczą strzelił Karol. Jednakże kapitan naszej drużyny szybko się zrehabilitował i minutę później, po niepozornej akcji, strzelił gola wyrównującego po asyście Jarka. Kolejne dwie nasze akcje również zakończyły się pomyślnie. Najpierw gola strzelił Paweł po asyście Jarka, a później Paweł się zrewanżował i asystował Jarkowi. Niestety, przy stanie 3:1 dla nas, nasza koncentracja uleciała i zrobiło się 6:3 dla przeciwników. Do końca pierwszej połowy staraliśmy się wyrównać, ale strzeliliśmy tylko jedną bramkę, która padła łupem Jarka. Akcja ta rozpoczęta jako kontra po rożnym przeciwników była idealną kopią bramki Lewandowskiego z wrześniowego meczu z Czarnogórą. W tej akcji nasz napastnik zderzył się z bramkarzem z Celestynowa, co skończyło się kontuzją tego drugiego. Na szczęście ból szybko minął i bramkarz rywali mógł w drugiej połowie kontynuować grę. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 8:4 dla piłkarzy gości.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Nasze błędy w obronie skrzętnie wykorzystywali rywale, a my staraliśmy się strzelić jak najwięcej bramek. Warto wspomnieć, że piłka po strzałach Jarka jeszcze dwukrotnie zatrzepotała się w siatce, bramkę dołożył również Karol. Ku zaskoczeniu wszystkich na listę strzelców wpisał się Bartek Kulawik, czyli nasz bramkarz, który celnym lobem przez całe boisko pokonał bramkarza przeciwników. Bramkę zdobyliśmy również po samobójczym uderzeniu rywali wynikającym z ostrego wbicia piłki w pole karne. Całe spotkanie skończyło się wynikiem 14:9 dla piłkarzy z Celestynowa. Zdjęcia z meczu do obejrzenia w galerii.

Tak prezentuje się tabela strzelecka naszej drużyny:

A tak wygląda klasyfikacja najlepszych strzelców z drużyn grających w OPEN II lidze gr. A i B (cieszymy się, że mamy w niej jak na razie dwóch naszych reprezentantów) - stan na 16 stycznia 2014 r.:

Po ostatnim meczu zostaliśmy sprowadzeni na ziemię, jednakże sam wynik jak i gra nie była taka zła. Kolejny mecz gramy dopiero 9 lutego, więc mamy cztery tygodnie na spokojne uporządkowanie naszej taktyki, poprawienie błędów oraz pracę nad kondycją. Miejmy nadzieję, że w kolejnym meczu zagramy jeszcze lepiej niż zazwyczaj. Po tej rundzie widzimy, że przy niewiele lepszej grze i wzmożonej koncentracji możemy znacząco powiększyć nasz dorobek punktowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz