W dniach 3-8 lutego 2014 roku odbyła się XXIII edycja Międzynarodowego Turnieju Halowego w Piłce Nożnej. Zawody te organizowane są co roku przez Katolickie Stowarzyszenie Sportowe Rzeczypospolitej Polskiej. Turniej odbył się na hali sportowej Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego przy ul. Marymonckiej 34.
Każdego dnia zawodów startowały drużyny z złożone z chłopców z roczników od 1997 do 2004 i młodszych. W turnieju brały udział drużyny z czterech krajów: Polski, Białorusi, Litwy i Ukrainy. Nasza parafia wystawiła dwa zespoły: z rocznika 2001, który grał we czwartek oraz 2003 który uczestniczył w zawodach ostatniego dnia. Występowaliśmy pod nazwą Kamionek Warszawa a opiekunami naszych zespołów byli: ks. Marek Lemiech i dwóch lektorów: Karol Sawicki oraz Paweł Różycki.
CZWARTEK (6.02.):
Turniej rozpoczął się o godzinie 8:30. Po uprzedniej odprawie dla opiekunów, na której wytłumaczone zostały zasady całych zawodów oraz reguły piłki halowej, ks. Sławomir Kielczyk - organizator turnieju, a także wicerektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej - oficjalnie rozpoczął kolejny dzień imprezy wprowadzając zawodników w sens uprawiania sportu i jego wpływie na kształtowanie charakteru młodego człowieka. Odczytał również list bpa Józefa Górzyńskiego, który życzył mocy i wytrwałości w treningach, zaznaczając, że w tym turnieju chodzi głównie o rywalizację i zabawę, a nie trofea. Na koniec wprowadzenia głos zabrał ks. Mirosław Mikulski - pomysłodawca tego turnieju i wielki fan sportu (kiedyś trenował boks, był również wieloletnim duszpasterzem sportowców). Cieszył się z tego, że jego idea jest kontynuowana, pogratulował księdzu opiekunowi drużyny Chrzciciel Wasiliszki z Białorusi za determinację w dotarciu na tę imprezę i życzył on udanych zawodów dla wszystkich drużyn.
Do turnieju nasza drużyna przystąpiła w składzie:
- Bartłomiej Wyrzykowski - kapitan
- Adrian Gołaszewski - bramkarz
- Bartłomiej Gruszka
- Jakub Imiela
- Paweł Mieszkowski
Startowało w nich 16 drużyn, które zostały podzielone na 4 grupy. Nasz zespół trafił do grupy 3:
Ponieważ był to nasz debiut na tej imprezie, już samo uczestnictwo było dla nas sukcesem. Każde spotkanie trwało 8 minut bez przerwy, co pozwoliło na sprawne przebieg całą imprezy. W każdym meczu dawaliśmy z siebie wszystko.
Emocje sięgały zenitu nie tylko na boisku, ale i poza nim, gdzie opiekunowie razem ze swoimi podopiecznymi przeżywali każdą akcję. Niżej podane wyniki meczów umożliwiły naszym chłopcom zajęcie 3 miejsca w grupie. System rozgrywek ułożony został tak, że każda drużyna grała tyle samo meczów i każda grała o konkretne miejsce, dlatego wszystkie zespoły ze wszystkich grup grały w drugiej rundzie zawodów.
Tam czekali na nas zawodnicy z 3 miejsca z grupy czwartej, czyli chłopcy z zespołu z Białorusi. Po dosyć jednostronnym meczu, nasza drużyna wygrała 9:0 i w fazie finałowej grała o 9 miejsce z zespołem PKS Cieplice.
Niestety przegraliśmy w tym spotkaniu 0:3 i ostatecznie zajęliśmy 10 miejsce. Nasi zawodnicy bardzo ucieszyli się z tego wyniku i zapowiedzieli chęć gry w przyszłym roku.
Królem strzelców i najlepszym zawodnikiem turnieju został Kacper Lesiak z drużyny Michałów Radom. Najlepszym bramkarzem był Oskar Kimek z zespołu Antoni Jedlicze. Najlepszym opiekunem został p. Łukasz Blados, którego podopiecznymi byli zawodnicy Stanisława Skierniewice, a nagrodę Fair Play otrzymała drużyna, z którą przegraliśmy ostatni mecz, czyli PKS Cieplice.
Najwartościowszym graczem naszego zespołu został Paweł Mieszkowski, którego dobra gra i umiejętności techniczne pozwoliły nam na wysokie zwycięstwo w meczu z gośćmi z zagranicy.
Tak prezentują się indywidualne statystyki strzeleckie naszych zawodników.
Na zakończenie wszyscy wszyscy otrzymali upominki, a wyróżnione zespoły oraz osoby - puchary i dyplomy. Po wszystkim głos zabrali: jeszcze raz ks. Sławomir oraz jego gość - ks. dr hab. Jacek Grzybowski (adiunkt Instytutu Filozofii, UKSW, były prefekt WSD DWP), którzy przypomnieli o tym, aby mając talent nie popaść w samozachwyt i cały czas go szlifować.
Ciesząc się z uzyskanego wyniku z uśmiechami na twarzach wróciliśmy do domów.
SOBOTA (08.02.2014):
Ostatni dzień turnieju był przeznaczony dla drużyn z roczników 2003 i 2004 oraz młodszych. My wystawiliśmy chłopaków do rocznika 2003. Grało w nim 10 drużyn podzielonych na dwie grupy. Nasz zespół trafił do grupy pierwszej:
W skład naszej drużyny wchodzili:
- Maciej Kobyliński - kapitan
- Piotr Kędziora - bramkarz
- Jan Żołyński
- Miłosz Kowalczyk
- Kamil Okrzejski
- Miłosz Fluckiger
- Paweł Pomianowski
- Mateusz Krusiewicz
- Kacper Dobiasz
Na zawody pojechał również Michał Kamiński, który razem z tatą Kamila i Maćka dopingował naszych zawodników.
Nasza drużyna dzielnie walczyła w każdym meczu grupowym i z meczu na mecz była coraz lepsza. Zaowocowało to jednym remisem w ostatnim meczu w naszej grupie. Zajęliśmy 5 miejsce i w finałowej fazie turnieju graliśmy o miejsce dziewiąte.
Ten mecz był najlepszym jaki nasi zawodnicy zagrali, mimo że ponieśli w nim porażkę. Gola straciliśmy na 10 sekund przed końcem spotkania i ostatecznie zajęliśmy 10 (ostatnie) miejsce w tych zawodach.
Po wszystkich Meczach i udekorowaniu laureatów, ks. Sławomir Kielczyk powtórzył to, co mówił w poprzednich dniach turnieju i oficjalnie go zakończył. Podziękował wszystkim drużynom za zaangażowanie i zaprosił je na kolejną edycję tych zawodów.
Osobiście i w imieniu Pawła Różyckiego chciałbym podziękować tacie Kamila, tacie Maćka oraz mamie Janka za zawiezienie naszych chłopaków i nas na te zawody oraz ks. Markowi za umożliwienie udziału naszych drużyn w turnieju.
Mamy nadzieję, że dzięki treningom i jeszcze większemu zaangażowaniu uda nam się poprawić te wyniki w przyszłym roku, także będzie można pomyśleć o starcie naszej najmłodszej drużyny w W-PLPN.
Wszystkie zdjęcia w galerii.
Wszystkie zdjęcia w galerii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz